poniedziałek, 22 stycznia 2018

Tak dawno... -BTF 28 i 2/2

Tak dawno mnie nie było. Chyba napiszę wam poprostu ile zjadłam bez ćwiczeń bo szczerze nie pamiętam... Czuję się tak okropnie i obżydliwie. Niby chudnę ale czuję się coraz gorzej w swoim ciele... Tak bardzo źle się czuję...

Dzien 46- 13 Stycznia 2018

865/800 kcal

Dzien 47- 14 Stycznia 2018

0/800 kcal

Dzien 48- 15 Stycznia 2018

395/800 kcal

Dzien 49- 16 Stycznia 2018

645/800 kcal

Dzien 50- 17 Stycznia 2018

589/800 kcal

Dzien 51- 18 Stycznia 2018

434/800 kcal

Dzien 52- 19 Stycznia 2018

629/800 kcal

Dzien 53- 20 Stycznia 2018

403/800 kcal

Dzien 54- 21 Stycznia 2018

601/800 kcal

Jeśli chcecie jakieś szczegóły co do któregoś z dni piszcie. Wieczorkiem wrzucę już normalnie dzień dzisiejszy. Tak was zaniedbałam... Przepraszam. Dziś wszystko nadrabiam ❤

6 komentarzy:

  1. Hej, grunt, że wróciłaś i walczysz. Piękne bilanse!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo. Dla mnie i tak straszne bo wliczają się w nie słodycze których nienawidzę ale nie potrafię sobie odmówić niestety. Jestem tak bardzo do niczego 😭😭😭

      Usuń
  2. Fajnie, że do końca nie zapomniałaś i wracasz <3 Oby tak dalej z tymi bilansami ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oby zniknęły z nich słodycze. Niestety troszeczkę ostatnio mnie opanowały. Potrafię prawie caly dzien nie jeść żeby moc pozwolic sobie na np.pół tabliczki czekolady lub 5 cukierków... Nienawidzę siebie...

      Usuń
  3. Nie jedz tak mało, bo umrzesz

    https://jaksieje.blogspot.com/p/ile-powinnas-jesc.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mała, przy zatruciu pokarmowym za dużo się nie zje bez latania do łazienki a niestety miałam ten problem po studniówce. Nie umrę, jestem na to za silna. I staram się jeść 700-800. Po dobiciu do 50 nawet 1000 a przy 47 tyle żeby tylko nie tyć :*

      Usuń

.
.
.
.
.
.