czwartek, 7 grudnia 2017

Zmeczenie- BTF 6

Kompletnie nie miałam siły pisać wieczorem. Wymęczona i szczęśliwa z życia, to chyba dobrze. Tylko to lenistwo po 22 i padłam na łóżko jak długa.

Inspirująco❤

Dzień 9- 6 Grudnia 2017



682/1000 kcal
-779 kcal 💚💚💚

Dziękuję przyjaciółce za boski dzień. Nie wiedziałam że w takim tempie da się latać po mieście z obciążeniem w postaci łyżew w plecaku ale udowodniłaś mi że się da i jest to bardzo męczące. Szkoda że Endomondo nam wywaliło ale bieganie po mieście przez półtorej godziny daje mega zmęczenie. No i jestem na meeega minusie, nawet talarki mi się spaliły. Coraz bliżej święta i voraz bliżej marzenia do których muszę jeszcze dolecieć.

4 komentarze:

  1. Jaka ilość spalonych kcal! Jestem pod wrażeniem! Zapraszam do mnie kochana ;*
    https://ideallandperfect.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem mi się zdaża, 500 z samego latania po mieście z obciążeniem. Do tego doszły codzienne ćwiczenia i mi wyszło na minusie nawet w stosunku do jedzenia. Dziś znów 😉

      Usuń
  2. Ja też sie nalatałam.... Z plecakiem, aparatem i szpilkami w siatce wraz z Tobą przez całe miasto. Dziękuję<3

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie ma za co, latanie z Tobą to czysta przyjemność ❤❤

    OdpowiedzUsuń

.
.
.
.
.
.