Proszę dziewczyny, uśmiechnie się nie boli a tak poprawia humorek. A szczupłe ciałko to szczęśliwe ciałko prawda? 😊
Jaaak ja uwielbiam brzuszki. Chociaż piersi też ma fajne. Chcę już bardziej żeberka. I totalne spięcie do studniówki muszę ogarnąć. Dam radę❤
Pograłam sobie w RPG. Szkoda że znowu nie było A. Mała zołza ciągle mi się wymyka (sorry mała ale kiedyś Cię zamkrduję śmiechem i mi nie uciekniesz 😁)
Dzien 39- 5 Stycznia 2018
765/800 kcal
-219 kcal ćwiczenia
Dzien 40- 6 Stycznia 2018
741/800 kcal
-300kcal ćwiczenia
Dzien 41- 7 Stycznia 2018
629/800kcal
-284 kcal
I jak się zaczęło tak szybko się skończyło. "Trenerka" mnie wyśmiała że tylko sobie uda zbuduje nie pośladki na przysiadach... No a tego nie chcę. Trudno. Weekend pełen małych przyjemności za dotrwanie poniżej 55 kg ❤
Śliczne bilanse ♥
OdpowiedzUsuńhttps://jaksieje.blogspot.com/
Dziękuję mała. Staram się 😁
UsuńMoże spróbuj rozciągania jakiegoś mocnego na uda, żeby jednak były smukłe, a nie przesadnie umięśnione ;) A na pośladki polecam "Żelazny trening: Żelazne pośladki" i ćwiczenia na leżąco, w których tyłek dostaję o wiele większy wycisk niż uda :D
OdpowiedzUsuńGratuluję ładnego bilansu mimo utrudnień :)
Trzymaj się!
~Davina z bloga http://davinasshrinking.blogspot.com
Napewno spróbuję. I napiszę jak mi pójdzie 😁
UsuńŚwietne bilanse i waga
OdpowiedzUsuńDziękuję mała 😘
Usuń